Polacy pokochali pracę zdalną – oczywiście nie wszyscy, ale zdecydowana większość. Każdego właściwie tygodnia otrzymujemy potwierdzenia tej tezy w postaci choćby wyników badań. Najnowsze, zrealizowane przez Pracuj.pl (o nazwie „Rok nowej normalności”), wskazuje na to, że mimo ogromu dostrzeganych zalet, chcemy jednak mieć ciastko i zjeść ciastko, czyli połączyć zalety dwóch światów: pracy w biurze i w domowym zaciszu. Już nie praca zdalna, ale praca hybrydowa jest naszym nowym marzeniem.
Analitycy Pracuj.pl postawili sobie cel sprawdzenia poglądów pracowników na pracę w 12 miesięcy po rozpoczęciu pandemii. W formie ankiety elektronicznej przepytano 1374 użytkowników portalu. Z analiz wynika, że niemal połowa (47,5 proc.) respondentów wykonuje swoje obowiązki zdalnie – w pełni (25 proc.) lub częściowo zdalnie, hybrydowo (22,5 proc.).
Stosunek badanych do pracy zdalnej jest przytłaczająco pozytywny – choć jeden aspekt jest nieco zaskakujący. Z jednej strony blisko 9 na 10 osób pracujących zdalnie chce utrzymać taki system pracy nawet po zakończeniu pandemii. Dodatkowo, 74 proc. osób jest przekonanych, że w najbliższej przyszłości coraz częściej będziemy pracować zdalnie. Jednocześnie jednak najchętniej w formie hybrydowej: częściowo z domu, częściowo z biura czy zakładu pracy. Co ciekawe i nieco zaskakujące bowiem, 60 proc. respondentów wyraża opinię, że praca zdalna w obecnym natężeniu staje się nużąca. Badani wskazują między innymi na trudność w budowaniu relacji ze współpracownikami, poczucie osamotnienia. Dlatego eksperci przewidują, że praca hybrydowa będzie wyborem wielu firm.
Wszystko wskazuje na to, że przyszłość należy do modeli hybrydowych. W ich ramach których będziemy pracować w różnych miejscach, nie decydując się na tylko jeden styl – przekonuje Agata Grzejda, ekspertka ds. komunikacji wewnętrznej Pracuj.pl.
Chcemy więc zapewnić sobie dostęp do zalet obu form: między innymi komfortu pracy z domu oraz możliwości współpracy i budowania relacji w biurze czy zakładzie pracy. Wielu menedżerów z nadzieją patrzy więc na potencjał, jaki ma praca hybrydowa.
Warto przy tej okazji dodać, że badania od dawna wskakują, że praca zdalna sprawia, że pracownicy są szczęśliwsi. Z analiz przeprowadzonych przez Owl Labs i Global Workplace Analytics wiemy też, że są bardziej lojalni. Podpisują się pod stwierdzeniem, że nie zmienią pracodawcy przez następne 5 lat o 13 proc. częściej niż pracownicy stacjonarni.
Przed organizacjami stoi więc ogromne wyzwanie poradzenia sobie z połączeniem dwóch światów: zdalnego i stacjonarnego. Rodzi to między innymi wyzwania. Zarówno regulacyjne (kto może pracować zdalnie, w jakim wymiarze), zarządcze (choćby badanie efektywności), szkoleniowe (jakich kompetencji potrzebujemy) jak i kulturowe (jak zapobiec powstawaniu silosów). Na wiele z tego typu pytań będziemy szukać odpowiedzi na Stronie Kadry już w najbliższym czasie.
Można na zakończenie powiedzieć, że przyszłość tego, jak pracujemy wydarza się dziś. W ostatnich miesiącach musieliśmy (i nadal musimy) odrabiać wiele, często trudnych, lekcji. Jednak tu – podobniej jak w zdrowiu – warto zmienić optykę na długi dystans. Potrzebne są mądre rozmowy o potrzebach i o tym, co działa, a co nie. Tylko tam można budować organizację, która jest nie tylko skuteczna, ale jest także przyjaznym miejscem do pracy.
Jaki procent badanych jest przekonanych, że w przyszłości będziemy coraz częściej pracować zdalnie?
74 proc. badanych podziela taką opinię!