Materiał z kategorii: MĄDRE BENEFITY

Zdrowe jedzenie jako benefit? Nawet sceptycy dają się przekonać.

Czy zdrowe jedzenie to dobry benefit? Poznaj szczegóły wdrożenia SmartLunch w Maco Polska
Grafika do tekstu Zdrowe jedzenie

Jakość i różnorodność to dwa elementy, które w żywieniu zbiorowym są najważniejsze. Przed wdrożeniem platformy SmartLunch większość pracowników Maco Polska korzystała z automatów vendigowych. Co się zmieniło, gdy pracownicy otrzymali posiłek z dofinansowaniem pracodawcy? Na to i wiele innych pytań odpowiada Karolina Doroszko, szefowa HR w Maco Polska, firmie specjalizującej się w produkcji okuć do okien i drzwi oraz systemów przesuwnych. Firma zatrudnia ponad 270 osób.

Wiesz, że tworzymy najciekawszy w Polsce newsletter dla HR? 

Sprawdź koniecznie! Dołącz do wyjątkowego grona Kadrowiczów!

Zamiast automatów – zdrowie

Katarzyna Patalan (SmartLunch): Skąd pomysł na wdrożenie benefitu żywieniowego?

Karolina Doroszko (Maco Polska): Generalnie idea dopłacania i zaopatrywania pracowników w posiłki przyświecała nam od czasu, gdy cztery lata temu uruchomiliśmy produkcję. Wcześniej mieliśmy innego dostawcę, który niestety nie spełniał naszych oczekiwań.

Pierwsze rozmowy ze SmartLunch odbyły się już dwa lata temu, niestety pandemia wywołana Covid-19 pokrzyżowała nam plany. To był czas, który wymagał od nas zmiany priorytetów i przeorganizowania wielu działań. Gdy tylko sytuacja się ustabilizowała, mogliśmy wrócić do tematu benefitów pozapłacowych i rozpoczęliśmy spotkania z przedstawicielami firmy.

Przed wdrożeniem platformy SmartLunch funkcjonowały u nas automaty vendingowe. Zawsze były tam dostępne posiłki, ale szukaliśmy rozwiązania, dzięki któremu nasi pracownicy mogliby otrzymywać świeże i dobrej jakości obiady, a jednocześnie, by mieli szeroką ofertę przy ich wyborze.

Grafika do tekstu Zdrowe jedzenie jako benefit

Karolina Doroszko – HR Manager w firmie Maco Polska. Kompleksowo odpowiada za realizację projektów z obszaru zarządzania zasobami ludzkimi i wdrażanie korporacyjnej strategii HR w Polsce.

Wdrożenie wymagające elastyczności

Co zdecydowało, że wybór padł na SmartLunch?

Już po pierwszej prezentacji rozwiązania od SmartLunch wiedzieliśmy, że to bardzo elastyczny system, który pozwoli nam na optymalne uwzględnienie potrzeb naszych pracowników. Mam na myśli głównie dostosowanie godzin dostaw do naszego harmonogramu przerw, a także możliwość rekomendacji przez pracowników restauracji, które będą dostarczały posiłki. To system szyty na miarę i bardzo prokliencki. To dla nas bardzo ważne, bo każdy zakład ma pewną specyfikę, którą trzeba uwzględnić przy wyborze dostawcy. To m.in. lokalizacja zakładu, szacowana ilość zamówień, godziny zamówień, jak również dofinansowanie. Duża elastyczność i proklienckie podejście SmartLunch zaważyło na decyzji o podjęciu współpracy.

Jak wyglądało wdrożenie? Czy wiązało się z jakimiś wyzwaniami?

Samo wdrożenie przebiegło bez najmniejszych problemów. Zdecydowaliśmy się na dostawców, określiliśmy godziny dostaw, a SmartLunch efektywnie wsparł nas w komunikacji nowego benefitu do pracowników. Kampania była na tyle skuteczne, że spora część pracowników zgłosiła się już na początku uruchomienia systemu. Do dziś ta liczba sukcesywnie rośnie.

Zatem zarówno wdrożenie, jaki i wszelkie nasze prośby dotyczące optymalizacji systemu, dopasowania grup odbywały się przy dużym wsparciu SmartLunch. Kooperacja z działem księgowym przy weryfikacji faktur i rozliczenia są realizowane na bieżąco i bardzo sprawnie.

Jeżeli pojawiają się problemy, a pojawiają się najczęściej z dostawcami, którzy czasem „naciągają” godziny dostaw, to też mamy wsparcie opiekuna. Cenimy sobie tę współpracę.

Benefit dla zróżnicowanego zespołu

Czyli wdrożeniu aplikacji nie towarzyszyły żadne obawy?

Oczywiście, że były, to naturalne w każdej zmianie, więc nie ukrywam, że na początku były obawy i wątpliwości. Pierwsza z nich dotyczyła faktu, że posiłki przyjeżdżają w dużym termoboksie. Dania są podpisane imieniem i nazwiskiem zamawiającego pracownika, ale jednocześnie nie ma osoby odpowiedzialnej za ich wydawanie. Zatem mieliśmy obawy, że ktoś komuś będzie chciał posiłek zjeść. Okazuje się, że niepotrzebnie, bo SmarLunch mamy już od marca i nie mieliśmy podobnej sytuacji.

Ilu pracowników obecnie korzysta z tego benefitu?

Zanim platforma wystartowała, to na korzystanie z niej zdecydowało się ok. 30 proc. załogi. Liczba pracowników przystępujących do SmartLunch stale rośnie.

Przyznam, że gdy pojawił się pomysł wdrożenia benefitu żywieniowego, to część pracowników deklarowała, że wolałaby tę dopłatę dostać w formie wynagrodzenia. Po wystartowaniu platformy nawet sceptycy, którzy podważali zasadność uruchomienia, przychodzili i mówili, że to dobry pomysł i dołączali do niej. Przekonała ich głównie jakość posiłków i możliwość ich wyboru, bo codziennie mają do wyboru ok. 18 różnych dań. Począwszy od kanapek poprzez obiady, zupy i na deserach skończywszy. Pracownik w zależności od swoich chęci danego dnia – może coś zamówić.

SmartLunch to elastyczny system, który pozwolił nam na optymalne uwzględnienie potrzeb naszych pracowników. Mam na myśli głównie dostosowanie godzin dostaw do naszego harmonogramu przerw. To dla nas bardzo ważne, bo każdy zakład ma pewną specyfikę, którą trzeba uwzględnić przy wyborze dostawcy.

Odbiór benefitu przez pracowników

Czy pracownicy mieli problemy z obsługą platformy?

Mamy bardzo zróżnicowany zespół pod względem wieku, ale pandemia na wszystkich wymusiła konieczność przestawienia się na online. Pracownicy nie zgłaszali nam żadnych problemów w kwestii zarządzania swoimi kontami w SmartLunch, czy to za pośrednictwem smartfona, czy laptopa. Aplikacja jest intuicyjna i prosta. Poza tym każdy pracownik na bieżąco może zobaczyć, co zamawiał, kiedy i ile dopłacił. Tę transparentność systemu także cenią sobie pracownicy.

Praca na produkcji rządzi się swoimi prawami, jej specyfika nie pozwala w dowolnej chwili opuścić stanowiska pracy. Czy współpraca ze SmartLunch nie dezorganizuje pracy?

Absolutnie nie. W naszym zakładzie tych przerw jest dużo, a system dostaw zorganizowany jest w ten sposób, że pracownicy z każdej zmiany otrzymują posiłek. Wynegocjowaliśmy optymalne godziny dostaw. Posiłki przyjeżdżają w termoboksach i długo zachowują ciepło. Jeżeli zajdzie potrzeba, to pracownik może sobie go podgrzać w mikrofalówce. Nasi pracownicy mają do dyspozycji kompletnie wyposażoną kuchnię.

Zielone jest dobre i się opłaca!

Nawet w trudnych gospodarczo czasach, firmy powinny działać ekologicznie i odpowiedzialnie. Z kilku powodów.

Po pierwsze, ochrona środowiska jest ważna, zwłaszcza dla przyszłych pokoleń. Dalej: to się po prostu opłaca. Firmy, które działają ekologicznie, mają większą szansę na pozyskanie klientów. Po trzecie: przyciągają najlepsze talenty.

W nadchodzącej edycji konferencji „Zdrowie i benefity” poszukamy odpowiedzi na pytanie o to, jak zielony HR może wdrażać idee ekologiczne w swojej firmie.

Nieoczekiwane korzyści wspólnego jedzenia

Jak ten benefit jest oceniany przez pracowników?

Generalnie reakcje i oceny są pozytywne. Choć czasem zdarzają się drobne problemy np. gdy ktoś nie może się zalogować. Natomiast ogólnie spotykamy się z bardzo pozytywnymi ocenami. Restauracje, które wybraliśmy, dziś są to trzy lokale, doskonale wpisują się w oczekiwania naszych pracowników zarówno pod względem jakościowym, ilościowym jak i cenowym. Nawet osoby początkowo sceptyczne wobec tego rozwiązania, dziś z niego korzystają.

Jakie widzi pani zalety wdrożenia SmartLunch? Wpływa na zaangażowanie i efektywność pracowników?

Choć wiele badań pokazuje, że korelacje między zdrowym odżywianiem a efektywnością są, to mi trudno to ocenić. Natomiast dostrzegam szereg innych korzyści. Wspólne posiłki sprawiają, że częściej się spotykamy, spędzamy ze sobą czas. To doskonała okazja do nawiązywania i budowania relacji. Ważny element integracji, która przez pandemię została utrudniona. Brakowało nam kontaktu bezpośredniego. Cieszymy się, że mamy okazję, by wspólnie zjeść lunch. Przed wdrożeniem SL znaczna część pracowników przynosiła jedzenie z domu i przychodziła na stołówkę o dowolnej porze. Teraz kwestie godzin dostaw wymusiły niejako uporządkowanie przerw. To jednak zdrowy i przyjemny przymus.

Dziękuję za rozmowę!

SmartLunch logo

Partnerem materiału jest SmartLunch

SmartLunch to platforma, dzięki której pracownicy mogą zamawiać posiłki z dofinansowaniem pracodawcy, prosto do miejsca pracy. Usługa SmartLunch rozwijana jest w duchu idei customer development. Na potrzeby klientów dostosowywane jest menu, miejsca oraz czas dostawy zamówień. Więcej informacji na stronie smartlunch.pl.

LinkedIn
Facebook
Twitter